Powód skąd one się biorą to po prostu jedzenie jakim się żywią. Czasami może to być coś co po prostu zostało rozsypane gdzieś za szafą i to stanowi pokarm dla karaluchów. Dlatego ważną kwestią jest sprzątanie, nawet tam gdzie myślisz, że jest czysto. Np. w kurzu znajdują się roztocza i inne bakterie co tylko jest jeszcze większym powodem, aby dbać o higienę w mieszkaniu. Sam byłem uczulony na roztocza i leczyłem się na to ustrojstwo kilka lat.
Kolejna sprawa to sytuacja w wieżowcach, gdzie śmieci wyrzuca się do zsypów. Czasami nawet odmalowanie i wyremontowanie mieszkania nie pomoże, ponieważ karaluchy mają swoje miejsce tuż za ścianą. Są szybkie, czekają we wnękach, na futrynach i nawet wieczorem, gdy wejdziesz do mieszkania to możesz ich nie zauważyć. A one w tym czasie wskoczą do domu. W takich mieszkaniach karaluchy, prusaki będą i będą się rozmnażały.
Uważaj także na mieszkania do których się wprowadzasz. Czasami mało osób pamięta, aby wysprzątać szafki w których trzymało się jedzenie. Prusak potrafi tam się zagnieździć na bardzo długi czas! W jednym mieszkaniu widziałem kompletnie zdechłe pasożyty w szafkach… .
Ciepło, brud i jedzenie to właśnie to co karaluchy i prusaki uwielbiają zajadać. Z pewnością masz łóżko, kanapę, meble. To wszystko trzeba odsunąć i wjechać najpierw z odkurzaczem a następnie spryskać porządnym środkiem do czyszczenia.
W każdym mieszkaniu są rury i nawiewy wentylacyjne. Gdzie tylko się da powinny być uszczelnione. Środkiem owadobójczym dobrze jest spryskać wszystko dookoła kratki.
Czasami zdarzy się, że po karaluchach i prusakach przyjdą mrówki. Są specjalne specyfiki, które zapobiegają ich rozmnażaniu się.
OSTRZEŻENIE I INFORMACJA!!!
Rozpoczynając walkę z tymi owadami musimy pamiętać, że nie jest to jednorazowa akcja, ale ciągłe i konsekwentne działanie. Każda przerwa może być początkiem kolejnej inwazji.
OSTRZEŻENIE!!!
Część metod wydaje się racjonalna, część absurdalna, a część wręcz niebezpieczna dla zdrowia ludzkiego. Przed zastosowaniem metody należy się głęboko zastanowić i skonsultować ze specjalistami z tej dziedziny. Nie biorę odpowiedzialności za cudze działania i osobiście nie polecam żadnej z metod. Samemu należy dokonać odpowiedniego wyboru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Radziłabym nie eksperymentować samodzielnie z tępieniem robactwa w domu - są wykwalifikowane w tym firmy, które zrobią to szybko, skutecznie, a przede wszystkim w bezpieczny dla naszego zdrowia sposób. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, czytaj tutaj.
OdpowiedzUsuńDokładnie jak mój poprzednik mówi, jeśli się nie znasz to możesz sobie tylko pogorszyć sytuację Tu nie ma miejsca na pomyłki a wiadomo, na zdrowiu się nie oszczędza
OdpowiedzUsuńJa też niestety ostatnio walczyłam z podobnym problemem w moim domu. Na początku próbowałam różnych domowych sposobów, ale insekty ciągle wracały. Dlatego zdecydowałam się na skorzystanie z firmy, a dokładnie tej http://abaddd.pl/zwalczanie-pluskiew/. Teraz trochę żałuję, że nie zrobiłam tego od razu, bo zaoszczędziłabym masę czasu.
OdpowiedzUsuńMiałam ten problem w jednym z wynajmowanych mieszkań. Pomogło dopiero profesjonalne usuwanie prusaków - W Warszawie jest mnóstwo firm, które się tym zajmują za nieduże pieniądze, dlatego nie warto walczyć z nimi na własną rękę, bo to walka z wiatrakami.
OdpowiedzUsuńTępieniem pluskwiew, karaluchów, prusaków itd w Małopolsce zajmuje się firma Efekt DDD. Robią profesjonalną dezynsekcje z zachowaniem BHP. Ja też miałem ten problem, ze szkodnikami i wiem, że lepiej zamówić firmę, która ma sprzęt i sprawdzone działania. W razie potrzeby dyskrecja gwarantowana, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodaje namiary
Kontakt:
http://efektddd.pl/
Dawid Markowski
ul. Olszyny 47
34-120 Andrychów
tel. 600 443 462
e-mail: efektddd@gmail.com
efekt.ddd@wp.pl